Nie wiem...

... co to wyszło. Średnio jestem chyba zadowolona z dzisiejszej (wczorajszej na dobrą sprawę) kartki, ale skoro zrobiłam, to pokażę.


Kolory z palety The Play Date Cafe PDCC108.


Kieszonkę też zrobiłam, żeby na scrapki wrzucić, ale chyba sobie daruję ;)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Jakoś mi nic nie wychodzi, kurcze... :)

Komentarze

  1. Alicja w krainie papieru21 listopada, 2011 12:11

    A mnie się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szara21 listopada, 2011 13:22

    chyba jesteś troszeczkę zbyt surowa dla siebie! mi też się podoba - jest zupełnie inna niż to co widuję zazwyczaj, ale bardzo ładna, estetyczna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. marciulaTOja21 listopada, 2011 13:57

    Bardzo ładna karteczka, pięknie dobrane kolory :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Joanna Wiśniewska21 listopada, 2011 15:08

    Mi też się podoba, coś w niej jest. Dodaj na scrapki. Kolory super i kwiatek tiulowy. Całość na pierwszy rzut oka wygląda jak kartka-torebeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Caro-ART21 listopada, 2011 16:19

    Klaudia marudzisz za bardzo :) Świetna praca.

    OdpowiedzUsuń
  6. Michele Gross21 listopada, 2011 16:29

    what a beautiful and elegant design! Love the way you used the colors :) Thanks for playing at The Play Date Cafe!

    OdpowiedzUsuń
  7. Daria21 listopada, 2011 17:43

    Очень красиво!

    OdpowiedzUsuń
  8. jesiennygaraz21 listopada, 2011 19:34

    wygląda jak bardzo ładna, elegancka, i staroświecka teczka - torebeczka, mam wrażenie, że pachnie skórzaną galanterią. bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  9. ania26 listopada, 2011 14:16

    Piękna:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Aka27 listopada, 2011 16:42

    Śliczna jest! Jak możesz mieć wątpliwości...

    OdpowiedzUsuń
  11. Stacy28 listopada, 2011 01:49

    Oh my...that flower in the center totally rocks! Thanks for playing with us at The Play Date Cafe!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz