Kurs na specjalne życzenie Maggie :) Zapraszam.
Podam dwa sposoby zrobienia chryzantem: przy pomocy wykrojników Marianne Design LR0128 oraz przy pomocy nożyczek, ew. dziurkaczy i/lub wykrojników "kółek".
Ja do cięcia używałam następującego arsenału:
Najpierw przygotowujemy pojedyncze płatki. Uwaga - na jedną chryzantemę potrzebujemy 3 większe i 2 mniejsze kwiatki.
Wersja dla maszynistów jest oczywiście szybsza. Wycinamy kwiatki wyżej wspomnianym wykrojnikiem (tylko tniemy, nie ma potrzeby dodatkowego wytłaczania), a następnie każdy z płatków przecinamy na pół.
Jeśli nie posiadamy maszynki - nic straconego. Kwiatki można wyciąć samemu. Najpierw wycinamy kółka (duże - średnica 5cm i małe - średnica 4cm) przy pomocy dziurkacza, wykrojnika lub nożyczek.
Następnie na środku takiego kółka kładziemy wycięty dziurkaczem dowolny sześciopłatkowy kwiatek i ołówkiem zaznaczamy kropki w miejscach, gdzie schodzą się płatki. (Po powiększeniu fotki poglądowej lepiej widać.)
Robimy nacięcia od brzegu do kropek.
Później każdy z "płatków" przecinamy jeszcze na pół.
Co drugi płatek ścinamy na półokrągło.
Odwracamy kółko i pozostałe płatki ścinamy w drugą stronę.
Tak przedstawia się gotowy do obróbki kwiatek.
Wszystkie kwiatki rozkładamy i spryskujemy dokładnie wodą z obu stron.
Następnie formujemy płatki: każdy z osobna nawijamy na coś okrągłego (ja używam tylnej końcówki pędzelka) jednocześnie marszcząc go.
Gdy wszystkie płatki będą już gotowe, delikatnie formujemy kwiat w palcach zwijając go na kształt "kulki".
I pozostawiamy do wyschnięcia (można sobie skrócić czekanie używając suszarki do włosów).
Po wysuszeniu przystępujemy do składania pełnego kwiatu.
Rozkładamy płatki małego kwiatu i aplikujemy klej.
Wkładamy drugi mały kwiatek i dociskamy, najlepiej na miękkiej macie, wtedy płatki same będą się nam schodzić do środka.
Rozchylamy płatki dużego kwiatka, aplikujemy klej i wkładamy do środka sklejony wcześniej kwiatuszek i znowu dociskamy.
W ten sam sposób dodajemy drugi duży kwiatek.
Trzeci duży kwiatek rozkładamy na miękkiej macie tak, aby jego płatki wywijały się do dołu i ugniatamy środek (dłutem kulkowym lub okrągłą końcówką jakiegoś pisadła na przykład).
W środek tak powstałego gniazdka znowu dociskając doklajamy zrobiony wcześniej kwiatek.
I gotowe :)
Można zrobić jeszcze jeden duży kwiatek z zielonego kartonu i dać go na spód, żeby uzyskać listki.
Gotowe chryzantemy, wyglądają mniej więcej tak:
Dwie górne powstały przy użyciu wykrojnika, a ten dolny kwiatek jest nożyczkowy. Myślę, że z powodzeniem można pokombinować z innymi wykrojnikami, ja na razie za wiele innych nie mam. A tego nożyczkowego można spróbować zaokrąglić jakimiś nożyczkami ze wzorkiem (ja mam tylko duże fale, to się nie nadają).
Kwiatek "w akcji" można obejrzeć np. na tej kartce.
Mam nadzieję, że kurs się przyda.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze - sprawiają mi one wiele radości :)
Podam dwa sposoby zrobienia chryzantem: przy pomocy wykrojników Marianne Design LR0128 oraz przy pomocy nożyczek, ew. dziurkaczy i/lub wykrojników "kółek".
Ja do cięcia używałam następującego arsenału:
Najpierw przygotowujemy pojedyncze płatki. Uwaga - na jedną chryzantemę potrzebujemy 3 większe i 2 mniejsze kwiatki.
Wersja dla maszynistów jest oczywiście szybsza. Wycinamy kwiatki wyżej wspomnianym wykrojnikiem (tylko tniemy, nie ma potrzeby dodatkowego wytłaczania), a następnie każdy z płatków przecinamy na pół.
Jeśli nie posiadamy maszynki - nic straconego. Kwiatki można wyciąć samemu. Najpierw wycinamy kółka (duże - średnica 5cm i małe - średnica 4cm) przy pomocy dziurkacza, wykrojnika lub nożyczek.
Następnie na środku takiego kółka kładziemy wycięty dziurkaczem dowolny sześciopłatkowy kwiatek i ołówkiem zaznaczamy kropki w miejscach, gdzie schodzą się płatki. (Po powiększeniu fotki poglądowej lepiej widać.)
Robimy nacięcia od brzegu do kropek.
Później każdy z "płatków" przecinamy jeszcze na pół.
Co drugi płatek ścinamy na półokrągło.
Odwracamy kółko i pozostałe płatki ścinamy w drugą stronę.
Tak przedstawia się gotowy do obróbki kwiatek.
Wszystkie kwiatki rozkładamy i spryskujemy dokładnie wodą z obu stron.
Następnie formujemy płatki: każdy z osobna nawijamy na coś okrągłego (ja używam tylnej końcówki pędzelka) jednocześnie marszcząc go.
Gdy wszystkie płatki będą już gotowe, delikatnie formujemy kwiat w palcach zwijając go na kształt "kulki".
I pozostawiamy do wyschnięcia (można sobie skrócić czekanie używając suszarki do włosów).
Po wysuszeniu przystępujemy do składania pełnego kwiatu.
Rozkładamy płatki małego kwiatu i aplikujemy klej.
Wkładamy drugi mały kwiatek i dociskamy, najlepiej na miękkiej macie, wtedy płatki same będą się nam schodzić do środka.
Rozchylamy płatki dużego kwiatka, aplikujemy klej i wkładamy do środka sklejony wcześniej kwiatuszek i znowu dociskamy.
W ten sam sposób dodajemy drugi duży kwiatek.
Trzeci duży kwiatek rozkładamy na miękkiej macie tak, aby jego płatki wywijały się do dołu i ugniatamy środek (dłutem kulkowym lub okrągłą końcówką jakiegoś pisadła na przykład).
W środek tak powstałego gniazdka znowu dociskając doklajamy zrobiony wcześniej kwiatek.
I gotowe :)
Można zrobić jeszcze jeden duży kwiatek z zielonego kartonu i dać go na spód, żeby uzyskać listki.
Gotowe chryzantemy, wyglądają mniej więcej tak:
Dwie górne powstały przy użyciu wykrojnika, a ten dolny kwiatek jest nożyczkowy. Myślę, że z powodzeniem można pokombinować z innymi wykrojnikami, ja na razie za wiele innych nie mam. A tego nożyczkowego można spróbować zaokrąglić jakimiś nożyczkami ze wzorkiem (ja mam tylko duże fale, to się nie nadają).
Kwiatek "w akcji" można obejrzeć np. na tej kartce.
Mam nadzieję, że kurs się przyda.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie odwiedziny i komentarze - sprawiają mi one wiele radości :)
O kurcze, Klaudia ale bystrzacha z Ciebie:) kwiatki są superrr! Dziękuję za kurs:))
OdpowiedzUsuńKlaudia, dziękuję za kursik... na pewno wykorzystam!!!!! Na pewno...
OdpowiedzUsuńŚwietny kursik. Z pewnością skorzystam.
OdpowiedzUsuńŚwietny kurs :) rewelacyjny efekt. Wieczorkiem zabiorę się za próby może i mi się uda hihi.
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie i buziole.
Dziękuję za wspaniały kurs :) Napewno skorzystam ,bo kwiatki są cudne :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Na pewno spróbuję, na razie sposobem nożyczkowym :) Dziękuję za kurs :)
OdpowiedzUsuńTruly Delicious! Will try! Thank you.
OdpowiedzUsuńChrissyxx
..ooo dzieki kochana - pogadamy nastepnym razem ;p bo ja z interesem ;p
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za piękny kurs!!!
OdpowiedzUsuńCudowne są te chryzantemy, spróbuje też z kwiatkami z wykrojników trochę innych, tych , które mam. Bardzo dziękuję za udostępnienie pomysłu :)
OdpowiedzUsuńFajny kurs, dzięki za podzielenie się :) Twoja chryzantema wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńKlaudia - kursik super... chryzantemy cudne - muszę spróbować koniecznie.
OdpowiedzUsuńSuper kursik. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńFantastyczny kursich, spróbuję zrobić. Wielkie dzięki
OdpowiedzUsuńCudowny pomysł, bardzo przejrzysty kursik - chętnie skorzystam kiedyś... Pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńGenialny!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńsuper kursik i w ogole pięknie tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńWspaniałay kurs, chryzantemy wyszły wspaniale. Jak tylko je skomponuję w całość to na pewno dam znać.
OdpowiedzUsuńWitaj, dopiero raczkuje nieśmiało... Toteż każda wskazówka cenną dla mnie jest. A zawartość Twojego bloga powala mnie na kolana. Chryzantemy cudnej urody... Chyba spróbuję z pewną dozą niesmiałości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na dalsze lekcje tak jasno wyłuszczone i pieknie opatrzone zdjęciami.
Dziękuję.
ojej, są piękne! jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite te Twoje kwiatuchy =D
OdpowiedzUsuńDziękuję za kursik, na pewno kiedyś wykorzystam ;p
Pozdrawiam =}
Świetny kursik :)
OdpowiedzUsuńThanks a lot for your master class,Klaudia!Flowers are amazing as also all your works!And thank you very much for your comment on my card - this is very important for me!
OdpowiedzUsuńDziękuję za kursik :) Bardzo się przydał! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kwiatuszki! Czemu ja tu wcześniej nie trafiłam? :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie www.origami-pasja.blogspot.com :)